Katarzyna Wycisk " Falcon. Na ścieżce kłamstw "




Katarzyna Wycisk „ Falcon. Na ścieżce kłamstw”
Jedn, Dwa, Trzy….to nie są zwykłe cyfry. To cyfry nadane im w dzieciństwie zamiast imion, wszystko po to by wymazać im pamięć normalnego życia jakie wiedli zanim nie trafili do Organizacji Falcon.
To ich określa i klasyfikuje według zdolności, które posiadają. Jeden włada ogniem, Dwa potrafi leczyć, Trzy ma zdolności z pogranicza telekinezy, ale znacznie mocniejsze.
Jest też Alex. Zwykła szara myszka, która straciła rodziców. Mieszka  z babcią, pracuje w kawiarni, żyje w swoim świecie pełnym smutku, żalu, tęskni za rodzicami. Kocha czytać książki o niezwykłych bohaterach. Gdyby wiedziała, że oni istnieją i mają super moce. Pewnej nocy wraca do domu przez las i widzi coś co bierze za halucynacje. Chłopak pali żywcem ludzi, płomienie wydostają  się z jego rąk i nawet śladu nie ma po całym zajściu. Tak to sen, chora wizja….tak sobie Alex wmawia dopóki nie spotyka tego chłopaka w kawiarni siedzącego jak gdyby nic się nie stało. Może to nie on tam był….a jednak On. Od tej chwili musi zaufać Jedynce i z nim odejść. Pytanie brzmi dokąd? Oczywiście w czasie ucieczki z miejsca zdarzenia ma różne myśli : może to psychopata, który ją zabije i poćwiartuje. Kiedy docierają do celu Alex jest bardzo zdziwiona, bo kim on jest, że ma tajny bunkier pośrodku lasu pod ziemią. I to jeszcze nie tylko on tam jest, są inni…Dwa, Trzy, Cztery, Pięć i Siedem. Kim Oni są? Dlaczego ma unikać Trzy?
 Alex zdaje sobie sprawę, że bliskość Trzy dziwnie na nią wpływa. Przecież on jest taki mrukliwy, arogancki, chamski…..taki rodzaj faceta z którym lepiej nie spotkać się w ciemnym zaułku a jednak ona widzi w nim kogoś kto pod fasadą twardziela jest troskliwy. To on chce wyruszyć na ratunek  Jedynce, ten którego wszyscy się boją. Karci samą siebie za to co dzieje się w jej sercu ale marnie to jej wychodzi.
Czy uratują Jedynkę? Jak to się potoczy dalej sami musicie się przekonać.
Katarzyna Wycisk stworzyła wspaniałą trylogię Falcon. Tom pierwszy „ Falcon. Na ścieżce kłamstw.” – wprowadza nas w świat walki, kłamstwa, miłości. Fabuła jest bardzo lekka i wspaniała w czytaniu. Nie ma zagmatwanych zagadnień, które często w książkach o tematyce fantasy wprowadzają czytelnika w zagubienie. Dialogi bohaterów często rozśmieszają. Naprawdę książka wywarła na mnie ogromnie pozytywne wrażenie. Mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że podoba mi się bardziej twórczość Katarzyny Wycisk naszej polskiej pisarki niż znana trylogia Suzanne Collins.
Miłej Lektury życzy
Turkusowa Kredka

Komentarze

Popularne posty