"Szczęście pod stopami"

Renata L.Górska

Wydawnictwo Replika

Rok wydania 2020

Liczba stron: 510

Oprawa miękka

Nie pomogą żadne zaklęcia, jeśli szczęściu nie da się szansy.
Troje pod jednym dachem: nie matka, nie ojciec i nie ich córka. Czy taki układ ma szansę się sprawdzić?
Monika opiekuje się dzieckiem swojej siostry i choć jednocześnie wciąż ma nadzieję na założenie własnej rodziny, wydaje się szczęśliwa i spełniona. Kiedy przewrotny los stawia na jej drodze mężczyznę, który burzy jej spokój - nie zamierza na to pozwolić i dać się ponieść emocjom. Zwłaszcza że od pierwszej chwili jest świadoma jego specyficznych zainteresowań; przecież między innymi właśnie z tego powodu zdecydowała się wynająć mu pokój...
Powieść z tajemnicą w tle, w której nic nie jest takie, jak się początkowo wydaje.

Monika to młoda kobieta mieszkająca ze swoją ciocią Elżbietą, z nią jest szczęśliwa. W rodzinnym domu porzucona przez matkę, która uciekła do USA, razem z siostrą wychowywane są przez surowych dziadków. Patrycja ma względy rodziny, ona zaś jest traktowana jak zgniłe jajo. Dokuczają jej wszyscy, nie wiadomo za co i po co. Kiedy ciocia Elżbieta proponuje jej zamieszkanie u siebie to Monika nawet chwili się nie zastanawia i ucieka od Wicherków.

Nareszcie jest wolna i szczęśliwa. 

Tymczasem jej siostra Patrycja wyrusza na podbój świata, z jednej z takich wypraw wraca do domu dziadków z małym dzieckiem. Maleństwo ma na imię Dagmara i jest balastem dla matki, która ma geny matki i też marzy jej się wielki świat, kiedy udaje jej się nawiązać dobre stosunki ze swoja matką, która nadal mieszka za wielką wodą, podrzuca córeczkę do cioci i Moniki. Wyjeżdża nie oglądając się za siebie.

Ciocia w tym czasie zaczyna chorować i szybko umiera. Monika ma na głowie dziecko, mieszkanie z kredytem i mało płatną pracę. Myśli o kolejnym kredycie by móc jakoś funkcjonować, Patrycja nawet nie myśli o tym by dokładać się do wydatków na małą Marusie. Z pomocą przychodzą jej przyjaciółki i wymyślają najlepsze wyjście z tej sytuacji: musi wynająć pokój po cioci Elżbiecie. W ten sposób zdobędzie pieniądze na raty kredytu. Sceptyczna Monika ma jednak duże wymagania. Facet bo przecież nie kobieta, nie studenci a gej będzie w sam raz do tego pokoju, bo nie będzie zagrażał jej i Marusi.

Kostek przyprowadza Jana Ondrasza, geja pracującego w telewizji. Jan jest zachwycony pokojem i miejscem. Od razu płaci z góry i przystaje na warunki Moniki. Jan jest najprzystojniejszym gejem jakiego widziała. Nie może przestać się na niego patrzeć.

Mieszkanie z takim mężczyzną pod jednym dachem to nie łatwa sprawa, jeszcze posiadanie dziecka, które zawsze mówi prawdę nie ułatwia tego. Monika zakochuje się w Janie, on też często zachowuje się dwuznacznie. Jak ma przestać o nim myśleć?

Moje pierwsze spotkanie z twórczością Renaty L.Górskiej okazało się najwspanialszą przygodą. Delikatna, emocjonalna i poruszająca historia przyjaźni, miłości, dokonywania ciężkich wyborów, łez a przede wszystkim to książka o szukaniu szczęścia i walce o swoje marzenia. Bardzo dobra literatura kobieca i wspaniała lektura. Książka jest taka życiowa i niezmiernie realistyczna, aż odnosi się wrażenie, że bohaterowie mogą być naszymi sąsiadami. Lekkość słowa sprawia, że płyniemy przez książkę bardzo szybko.

Polecam ją Wam gorąco.

Miłej Lektury

życzy