"Kazik"

Ewelina Maria Mantycka

Cykl Speed-Kop

Motocross Klub

Wydawnictwo NovaeRes

Rok wydania 2020

Liczba stron: 356

Oprawa miękka

Krystian
Należałem do Klubu Speed-Kop Motocross, który w czasach licealnych założyłem z kumplami. Nasze motto brzmiało: „Honorem jest mieć kozła na plecach i mocne kopyto!”. I tak żyliśmy, chcąc pokazać dzieciakom, czym jest prawdziwa adrenalina. Miałem swoich przyjaciół, miałem klub, a gdy na mojej drodze pojawiła się dziewczyna taka jak Esterka, w jednej chwili zdałem sobie sprawę, że nie mogę walczyć z losem. Nie była po prostu piękna, była… zakazana. Chciałem jej, ale ona ciągle mi umykała…

Estera
Usterka. Po czasach nastoletnich, gdy mnie tak przezywano, w końcu się ogarnęłam. Ja i moje koleżanki nie zawsze byłyśmy święte, a srogie lekcje z przeszłości pamiętam do dziś. Teraz pracowałam w banku, nosiłam grzeczne kostiumy i nie farbowałam włosów na niebiesko. Ale pewnego dnia życie wrzuciło mnie na diabelski młyn za sprawą brodatego faceta z kozłem na plecach. Szaleństwo! Jego oczy kusiły mnie tak bardzo, że miałam ochotę znów stać się buntowniczką. Świetnie tańczył, świetnie całował i jeździł na motorze. Ale czy ja pasowałam do jego życia?

Estera to pracownica banku, młoda, zagubiona, sama nie wie czego chce od życia, wszystkiego się boi. Jej przyjaciółka Sylwia, zwana Sylwek jest jej przeciwieństwem. Rozrywkowa, pyskata, odważna, wszędzie się potrafi wepchać. Udało jej się wprosić na wieczór panieński dawnej przyjaciółki Jagody. Idą obie. Estera ostrożna nie do końca jest przekonana, że to dobry pomysł by tam iść, na miejscu stara się bawić. Nagle jej uwagę przykuwa brodaty przystojniak, obok niego są podobni mężczyźni. Do Jagody podchodzi jeden z nich i namiętnie ją całuje, Sylwek już gdzieś poluje na któregoś z nich, ona za to stoi zagubiona i nie bardzo wie co z sobą zrobić. Ma nadzieję, że więcej go już nie spotka. Nie przewidziała, że na weselu Jagody będą wszyscy ze Speed-Kop Motocross Klub i Krystian zwany Kazikiem też tam będzie. Wszystko co dzieje się wokół tej dwójki prowadzi ich prosto do łóżka...

Estera ma wyżuty sumienia bo nigdy nie przespała się z żadnym mężczyzną tak szybko, Krystian nie może o niej zapomnieć i robi wszystko by ją spotkać.

Relacje tych dwojga są strasznie sprzeczne, widać chemię między nimi ale oboje są uparci i wiecznie się kłócą a każda kłótnia kończy się wizytą w łóżku.

Doskonały duet, pełen sprzeczności, ona zagubiona, on pewny siebie, ona wystraszona tym co los przyniesie a jednak oboje tworzą niesamowitą pare.

Sama bym chciała mieć takiego Kazika, który kojarzy mi się z takim typowym Wikingiem.

Książkę przeczytałam  parę godzin, tak wciągnęła mnie ta opowieść o motorach, twardzielach i kobietach na widok, których głupieją.

Autorka pisze bardzo dobrze, ma lekkie pióro, prosty język, wszystko jest dopracowane i widać, że włożyła w tą książkę swoje serce.

Bardzo podoba mi się motyw bikersów i ich maszyn,na prawdę warto sięgnąć po "Kazika" i go przeczytać. Mam nadzieję, że autorka nie każe długo czekać na kolejne części.

Miłej Lektury

życzy