"Na krawędzi nocy"

Alter ego Tom 1

Edyta Świętek

Wydawnictwo Replika

Rok wydania 2020

Liczba stron:352

Oprawa miękka


“Czy czarownice istnieją tylko w bajkach?
Nina była o tym przekonana aż do czasu, gdy dowiedziała się od babci, że nie jest zwykłą nastolatką, ponieważ posiada moce, które mogą zmusić ludzi do ulegania jej. Już jako dorosła kobieta bardzo się pilnuje, żeby ich nie nadużywać i choć czasami wydaje się to bardzo kuszące, wciąż pamięta przestrogi babci, że jeśli nie zachowa umiaru, może nie zaznać w życiu prawdziwej przyjaźni ani miłości. Od najmłodszych lat odwiedzają ją w snach Anioł i Mroczny. Jakież jest jej zaskoczenie, kiedy pewnego dnia spotyka tego pierwszego w autobusie…
Czy to znaczy, że sny się spełniają, że można sobie wyśnić miłość? A może niedługo przyjdzie czas na Mrocznego…?”


Po lekturze tej książki chce zostać czarownicą i mieć takie zdolności jak Nina Strega. O swoich wyjątkowych zdolnościach dowiaduje się od swojej babci Marianny. Oczami może zaczarować każdego mężczyznę, ma sny przepowiadające co może się wydarzyć, narzucać może też ludziom swoją wolę. W swoich snach od zawsze widzi Anioła i Mrocznego. Nie bardzo wie o co chodzi w tych snach, bo nigdy żadnego z nich w swoim życiu nie spotkała. Jednak pewnego dnia poznaje swojego wikinga, Adriana Oramusa, na którego zarzuca swoje sidła, szybko biorą ślub, kupują dom na wsi. Ich małżeństwo to istna sielanka, ona pracuje i uczy się, on też ma pracę, wszystko jest tak cudowne, że wydaje się jej zbyt prawdziwe. Może to tylko sen i zaraz się obudzi? Pyta samą siebie czy można tak mocno kochać, a co jeśli on nagle zniknie z jej życia? Co wtedy?

Porywająca opowieść o miłości, o codzienności dwojga kochających się ludzi, wszystko to otoczone niezwykłymi zdarzeniami, czarami. Lekka książka idealna na wieczory z herbatą i kocem, chociaż mnie zajęło to raptem całe dwa wieczory przeczytanie książki. Fabuła książki jest niezwykle spokojna, chyba to właśnie nadaje jej tego niesamowitego uroku. Czytając miałam wrażenie, że stoję obok bohaterów i przeżywam wszystko razem z nimi. Mogę powiedzieć, że był śmiech, były łzy podczas czytania, a to chyba najważniejsze emocje jakie może dać autor swoim czytelnikom. Warto przeczytać " Na krawędzi nocy " Edyty Świętek. Niedługo pojawi się druga część przygód Niny Stregi. Wypatrujcie jej w zapowiedziach wydawnictwa Replika.


Miłej Lektury

życzy


 



Komentarze

Popularne posty