"Potęga Zemsty"

Daniel Komorowski

Cykl Furia Wikingów

Tom III 

Wydawnictwo Replika

Rok wydania 2021

Liczba stron: 526

Oprawa miękka


Synowie Ragnara dokonują okrutnej zemsty za śmierć ojca.

Pod wodzą Ivara wikingowie zdobywają odległe i nieznane im dotąd ziemie, gdzie pozostawiają krwawy ślad.
Jeszcze nie wiedzą, że przyjaciele okażą się wrogami, zmuszając ich do nadludzkich czynów, a narodziny prawdziwego berserka naznaczone zostaną krwią i cierpieniem.

Zdrady wprawią w osłupienie sojuszników, a akty zemsty zszokują wrogów. Świat wikingów zachwieje się w posadach. W makabrycznych egzekucjach i wielkich bitwach znowu przyjdzie zginąć ważnym postaciom.

Do czego może się posunąć wojownik, by odzyskać utraconą chwałę? 

 


Pieśń dla Ragnara

Byłeś wielki w Midgardzie,
Teraz wielki będziesz u bogów.
Nie zapomnij nigdy nas, swych wojów,
Jak i my nigdy nie zapomnimy ciebie.
Twoja chwała nigdy nie przeminie,
Boś największym był z nas wszystkich.
Długo takiego jak ty między nami nie będzie,
Bo taki jak ty jedyny, a teraz należysz do bogów.

- Halfdan Starszy, śpiewa na pożegnanie Ragnara.

Wyobraźcie sobie dumnie stojącego nad brzegiem morza wikinga, na morzu widać płonącą łódź z ciałem Ragnara i słowa pieśni niosące się w powietrzu. To musiały być wspaniałe czasy, a sami wikingowie naprawdę musieli być wyjątkowymi ludźmi.
Na każdy kolejny tom tych wielkich wojów czekam z niecierpliwością. Daniel Komorowski nie musi udowadniać, że ma talent, On się z nim musiał urodzić. Kolejny tom i naprawdę im dalej jest tylko lepiej.
Ragnar ginie, Ivar leży nie przytomny, Halfdan Starszy następca tronu ma dziwny wyraz twarzy. Amina się martwi o Bezkostnego. Wszyscy chcą pomścić śmierć ich przywódcy, chcą zabić Elli, który gdzieś się ukrył. Sytuacja nie wygląda zbyt ciekawie bo wojownicy Ivara bez jego rozkazu nic nie zrobią, nie chcą słuchać Halfdana.
W tym czasie Eryk Krwawy Topór zdobywa Hedeby, Starkad musiał poddać się Erykowi. Inaczej skończyłoby się źle dla niego i jego ludzi. Eryk marzy o tym by móc walczyć z Ivarem, chce chwały za pokonanie Ivara. Źle się dzieje.
Ivar wreszcie odzyskuje przytomność, w sama porę, bo jego brat rusza pod zamek Elli i chce walczyć. On sam każe paru swoim zaufanym wojownikom i Aminie nic nikomu nie mówić jaki maja plan ataku zamku. Kiedy Halfdan podchodzi pod bramy wroga, Ivar atakuje na tyłach. Niestety nadal nie mogą znaleźć Ellego.
Amina mówi Bezkostnemu, że jej dziadek, który jest władcą Sycylii posiada doskonałą broń: czarna woda, która płonie nawet na morzu. Ivar wie, że gdyby miał coś tak doskonałego byłby nie pokonany. Nie pozostaje nic innego jak wyruszyć w podróż do Sycylii. Zostawia brata, chce zobaczyć czy popełni on jakiś błąd i okaże się zdrajcą. Zostawia jarla Flokiego by go szpiegował....

Ach Ci Wikingowie!!!
Ta ich pewność siebie, głęboka wiara w bogów, którzy im sprzyjają. Ivar to najlepszy wojownik jakiego znam, nie ma bitwy, której nie wygra, ma niezwykle analityczny umysł, potrafi wiele rzeczy przewidzieć. 
Mogłabym tak cały dzień pisać o nim w samych superlatywach, ale inne domowe obowiązki wzywają.
Ja już chyba wspominałam, że książki do historii mógłby pisać Daniel Komorowski, jego opisy walk, krain, opisy wikingów są niezwykle plastyczne i oddają wyjątkowość wikingów.
Widać, że autor bardzo lubi tych wojów i doskonale zna ich przeszłość bo stworzył wyjątkowy cykl o przygodach wielkich wojowników. Autor naprawdę posiada lekkie pióro, które prowadzi czytelnika przez całą książkę wraz z bohaterami, po to by po przeczytaniu chcieć następny tom. Ja znowu będę czekać z niecierpliwością na wiadomość, że Ivar wraz ze swoim wilkiem Fenrirem nadciągają do mnie.

Miłej Lektury
życzy


Komentarze

Popularne posty