" Krew Zeusa "

Meredith Wild & Angel Payne

Przeklęci Tom 1

Wydawnictwo Kobiece

Rok  wydania 2021

Liczba stron:297

Oprawa miękka

Dawne grzechy, nadprzyrodzone moce i zakazana namiętność, dla której warto zstąpić do piekieł.

Gorsze od bycia demonem jest tylko bycie Valari. Jako studentka Uniwersytetu Alameda w Los Angeles Kara Valari może czasem zapomnieć, że jest i jednym, i drugim. Zagubiona między stronami klasyków i schowana w cieniu sal wykładowych, próbuje ukryć się przed obiektywami paparazzi, a także przed publicznymi dramatami swojej sławnej rodziny. Ma jeszcze rok na rozwijanie prawdziwych pasji. Potem musi wypełnić mroczne przeznaczenie, które ciąży na niej od urodzenia.

Profesor Maximus Kane jest przeklęty. Obdarzony niewytłumaczalną siłą i prawdziwie boską posturą chowa się przed światem, bo wie, że jego dar czasem sprawia, że krzywdzi najbliższe osoby. Sensem istnienia stała się dla niego samokontrola. A przynajmniej tak było do momentu, w którym do jego życia wkroczyła Kara Valari, piękna studentka gotowa odkryć tajemnicę ukrytą w niezwykłym DNA Maximusa.

Jest królową Hollywood. Zakazanym owocem. A dla niego – odpowiedzią na wszystko. 

Porywająca, ciekawa to na pewno. Spotkałam się z różnymi opiniami na temat "Krwi Zeusa" i nie mogę powiedzieć, że się zgadzam ze wszystkimi. Mówię o tych negatywnych oczywiście.

Mogę powiedzieć, że historia Kary i Maximusa porywa w swój świat bardzo szybko i nie chce wypuścić do ostatniej strony.

Oboje są wyjątkowi, mają w sobie dziwną moc, która ich do siebie przyciąga. Nie potrafią oprzeć się uczuciom, które wkradają się w ich dusze i zaczynają nimi rządzić. On piękny i przystojny, wykładowca na Uniwersytecie Alameda, ona jego uczennica, wywodząca się ze słynnej rodziny w Hollywood. Zakazane uczucie, Kara jest od urodzenia przyrzeczona komu innemu, problem w tym, że ona chce Maximusa, który zagubiony pośród tajemnic związanych z własnym pochodzeniem pragnie tylko jej.

Czy dwójka wyjątkowych ludzi znajdzie sposób by być razem?

Książka, którą pochłonęłam w jeden dzień, kończy się w najciekawszym momencie. Dlatego nie mogę się doczekać jej kontynuacji. Autorki piszą naprawdę lekko, z dozą humoru i przekory, która jest widoczna w głównych bohaterach. Idealna lektura na pochmurne dni, daje wytchnienie i chwilę zapomnienia.

Polecam ją Wam bardzo gorąco!!!

Miłej Lektury

życzy