"Krzyk Księżyca"

Część I

Wskrzeszenie

Oliwia Stój

Wydawnictwo NovaeRes

Rok wydania 2021

Liczba stron: 425

Oprawa miękka


Gdy księżyc wzywa, musisz odpowiedzieć.

Gdy dostajesz rozkaz, musisz go wykonać.

Rozpoczęcie nauki w nowej szkole w Hiszpanii miało być testem dojrzałości. Dziewczyna nie spodziewała się, że internat, w którym zamieszka, kryje w sobie tyel tajemnic...i niebezpieczństw.


Charlotte przyjeżdża do Hiszpanii, będzie się uczyć w szkole z internatem. Castos niestety nie na pierwszy rzut oka nie sprawia wrażenia przyjaznego. Jest otoczony mrocznym lasem. Na dokładkę Charlotte podjeżdża pod niego ze złej strony i ma przed sobą drogę przez las. Po drodze spotyka dziwnego mężczyznę, który swoim wyglądem przypomina włóczęgę. Nieznajomy proponuje jej, że zaprowadzi ją do posiadłości Peres. Ma na imię Daniel i naprawdę jest dziwny, opowiada jej jakieś historie o wilkołakach. Przeraża ją jego wygląd i zachowanie. Dociera jednak do budynku i czuję ulgę, że to koniec koszmarnego spaceru z nieznajomym.

W drzwiach wita ją Jorge, surowy mężczyzna, który żyje według sztywnych zasad. Upomina ją, że nie toleruje spóźnialstwa i każe jej następnym razem o tym pamiętać. 

Pokój będzie dzieliła z gadatliwą Clarissą, która mieszkała z Rositą przyjaciółką Charlotty. Współlokatorka streszcza jej po krótce kto z kim jest, kim są nauczyciele.

Pierwsza noc zapowiada się dość spokojnie, gdyby nie krzyki, które słychać od strony lasu. Zaciekawiona nastolatka idzie to sprawdzić, pomimo zakazu wychodzenia z budynku w nocy. Gdyby wiedziała co ją czeka to na pewno by nie wyszła z pokoju. Zostaje ugryziona przez wilkołaka, a dokładniej przez Daniela, który upatrzył ją sobie już pierwszego dnia i miał wobec niej pewne plany. Okazuje się, że musi mu być posłuszna, jeśli nie to umrze.

Od tej nocy wszystko się zmienia, ludzie wokół niej znikają i nikt o nich nie pamięta. Tak jakby ktoś im wymazywał pamięć. Tylko ona wie, że istnieli. To wszystko kojarzy się raczej z bajkami dla dzieci niż z rzeczywistością w jakiej przyszło jej żyć.

Doskonała powieść młodzieżowa, nie tylko dla młodego czytelnika. Każdy z nas chodził do szkoły i chciał żeby działo się w niej coś wyjątkowego. Internat i jego otoczenie są pełne wilkołaków i magii. Wszystko jest inne i ma swój urok. Tajemnica i misja. Wszystko dobrze ubrane w słowa, ciekawy pomysł autorki na ciekawą historię sprawiają, że czyta się książkę szybko i przyjemnie. Każdy kto lubi wilki i magię na pewno da się wciągnąć w przygody Charlotty.

Warto sięgnąć po "Krzyk Księżyca" i przekonać się samemu co nas czeka w mrocznym lesie.


Miłej Lektury

życzy



Komentarze

Popularne posty