"Cień utraconego świata"
Trylogia Licaniusa Tom I
James Islington
Wydawnictwo Fabryka Słów
Rok wydania 2021
Liczba stron: 876
Oprawa miękka


Nie ufaj niczemu, nawet własnemu umysłowi

Oto świat, w którym magia jest oczywista, niczym istnienie dobra i zła. I podobnie jak zło, do cna znienawidzona.
Oto świat, który za chwilę przestanie istnieć. Z północy nadciąga zagłada, a jedyne, co może stawić jej czoła to właśnie wzgardzona i osłabiona magia.

Młody Davian wyrusza w niebezpieczną podróż na północ. U boku ma przyjaciela a za plecami zostawia zniszczenie, śmierć i grozę. Mimo strachu, każdego dnia wędruje dalej, wszak od powodzenia jego misji zależą losy świata. No, chyba, że jego misja polega na czymś zupełnie innym, niż sądzi i właściwie został wysłany na śmierć.
Może też być tak, że przyjaciel, który dzielnie kroczy u jego boku jest tak naprawdę kimś zupełnie innym, dawny wybawca poświęci go bez mrugnięcia okiem a bohatersko uratowany dzieciak okaże się silniejszy, niż cała drużyna wybawców. Może też być zupełnie inaczej.

W tej historii prawda splata się z kłamstwem, stare długi ratują życie, a zdrajca zasłania zdradzonego własną piersią.


Gdyby ktoś powiedział, że to debiut w życiu bym  nie uwierzyła. Epickie fantasy na najwyższym poziomie.
Niezwykły talent, który widać w tej książce. 
Obdarzeni Andarry to niezwykli ludzie władający Esencją, którą mają w sobie. Davian ma być jednym z nich, tylko jak dotąd dar się u niego nie objawił. Przeczytał wszystkie możliwe książki by spróbować ją z siebie wydobyć. Dzień próby zbliża się coraz szybciej. Przyjaciele Daviana, Asha i Wirr martwią się o niego bo wiedzą co go czeka jeśli się nie uda. Davian się zastanawia czy to może przez to, że jest augurem.
Ilseth Tenvar ratuje Daviana w Caladel, wie doskonale kim jest chłopak. Razem udają się do szkoły. Przybycie Tenvara nie zapowiada żadnej tragedii, każe Davianovi pod osłoną nocy uciekać, mówi mu, że pęka Bariera stworzona przez Augurów by chronić świat przed złem. Wyrusza na północ razem ze swoim przyjacielem Wirrem. Zostawiają Ashalię i idą ratować świat w jakim żyją. Od tej chwili nic co ich spotka nie jest ani oczywiste ani pospolite, wszystko ze sobą jest ściśle powiązane a im dalej tym więcej napotykają ludzie i tajemnic. Choćby Caeden, uratowany przez nich z rąk żołnierzy, chłopak, który stracił pamięć ale posiada wielką moc. Dokąd te wszystkie wydarzenia ich zaprowadzą możecie sami się przekonać czytając "Cienie utraconego świata".

To była niesamowita wyprawa wśród niezwykłych ludzi i wyjątkowego świata otaczającego wędrowców. Książka jest naprawdę wyjątkowa i czyta się ją bardzo lekko. Ciężko opisać urok książki, każde słowo ma swój niezwykły wydźwięk, kryje się za nimi  talent autora, który nadał im magii tworząc zupełnie nowy świat i bohaterów, których się lubi albo nienawidzi. Z niecierpliwością czekam na kolejne tomy, w tym wypadku nie można powiedzieć, że książka jest na wyrost chwalona. Jest rewelacyjna i naprawdę warto po nią sięgnąć.

Miłej Lektury
życzy

 

Komentarze

Popularne posty