"Wiedźma. Historia rodziny Bellów"

M.V. Ingram

Wydawnictwo Replika

Rok wydania 2021

Liczba stron: 300

Oprawa miękka


Budząca grozę Opowieść o niewyjaśnionym do dziś fenomenie znanym jako Wiedźma Bellów
W latach 1817-21 w Robertson County w stanie Tennessee, w domu Bellów, miały miejsce paranormalne manifestacje niewidzialnej istoty. Okazało się, że rodzinę nawiedza duch nazwany z uwagi na pewne lokalne skojarzenia „wiedźmą”.
Początkowo wizyty objawiały się niewyjaśnionymi odgłosami. Potem doszły szepty, głosy dobiegające ze ścian, śpiewy, zaczęły się poruszać przedmioty. Z czasem manifestacje przybierały coraz gwałtowniejsze formy; dla jednych były jedynie budzącą grozę ciekawostką, dla innych udręką. W efekcie doprowadziły do tragicznego finału – śmierci Johna Bella.
Niewidzialna istota objawiała się na różne sposoby. Przemawiała, dialogowała, przytaczała wyimki z Pisma Świętego i modlitw, poprawiała kaznodziejów. Cytowała także kazania wygłaszane nawet w odległych miejscowościach, na dodatek w tym samym czasie. Donosiła o tym, co dzieje się w okolicznych domach, miała wgląd w myśli i zamierzenia domowników i ich gości.
Oprócz multilokacji miała wygłaszać przepowiednie i przemieszczać się z niewyobrażalną prędkością. Zwodziła słuchaczy co do swej natury i istoty. Wprowadzała w domu Bellów chaos i wabiła niepożądane tłumy ciekawskich gości.
Opracowanie Ingrama to obszerny, analityczny komentarz do pamiętnikarskiego zapisu Richarda Williama Bella Nasz rodzinny kłopot. Wspomnienia te, spisane w 1846 roku, przeleżały w archiwach rodzinnych do śmierci wszystkich członków rodziny Bellów pamiętających wizytę wiedźmy i zostały po raz pierwszy opublikowane właśnie w tej książce.



Rok 1804
Rodzina Bellów emigruje do hrabstwa Robertson w stanie Tennessee, zamieszkali wśród swoich przyjaciół, którzy przybyli tam wcześniej. John Bell, głowa rodziny, przykładny obywatel, przedsiębiorczy i bardzo zaradny człowiek. Jego żona Lucy opiekuje się dziećmi, mają ich dziewięcioro. Wszystkie ułożone i grzeczne, mieli córkę o imieniu Betsy. Bardzo ładna dziewczyna, za którą wszyscy patrzyli z podziwem. To właśnie do niej przyczepiła się Wiedźma Kate. Gdzie by Betsy się nie udała ona szła wraz z nią.
Wszystko w ich domu zaczęło się zupełnie niewinnie jak to zazwyczaj w takich przypadkach bywa. Wszystko zaczyna się w 1817 roku i z każdym dniem przybiera na sile. Nowy domownik Bellów przybył do nich ze starego stanu północnego, ponieważ ma pewną misję do wykonania. Zaczynają się dziać dziwne rzeczy w ich domu, cięzkie do wytłumaczenia i zrozumienia. Widzą dziwne zwierzęta w obejściu domu, słyszą stukanie, pukanie, a także szepty. Wiedźma zaczyna do nich mówić. Proszą nawet sąsiadów o pomoc żeby zobaczyli co się u nich w domu dzieje, oczywiście sąsiedzi są nie mniej zdziwieni niczym Bellowie. Wszyscy próbują to jakoś wytłumaczyć, sami Bellowie zaczynają się przyzwyczajać do jej obecności. Pytanie pozostaje co to za tajemnicza misja, która ma Kate do wykonania?
Kolejna mocna książka od Wydawnictwa Replika, która trzyma czytelnika w napięciu i niekiedy szponach strachu. Jak by nie patrzeć są to czasy kiedy jeszcze niewiele wiedziano o takich zjawiskach, niekiedy wręcz milczano a tu mamy doskonały przykład, że zaświaty jednak mają się całkiem dobrze i mogą sobie ludzie przebywający w nich swobodnie hasać po świecie. Bardzo dobra książka, która nie daje spokojnie zasnąć, bez latarki pod poduszką w razie gdyby coś nam się przytrafiło podczas nocnej wyprawy do łazienki. Idealna książka dla ludzi o mocnych nerwach i ciekawych jeśli chodzi o nawiedzenia. Przede mną kolejna mocna książka od Wydawnictwa Replika, kolejna dawka grozy mnie czeka, więc zmykam i polecam Wam gorąco " Wiedźmę".


Miłej Lektury
życzy

 

Komentarze

Popularne posty