"Propozycja Dżentelmena"

Bridgertonowie

Tom III

Julia Quinn

Wydawnictwo Zysk I S-KA

Rok wydania 2021

Liczba stron:472

Oprawa miękka

 Czy ona przyjmie jego propozycję zanim wybije północ?

Sophie Beckett nigdy nawet nie marzyła, że weźmie udział w słynnym balu maskowym lady Bridgerton, i do tego, że spotka na nim prawdziwego księcia z bajki! Choć jest córką hrabiego, została przez złą macochę zdegradowana do roli służącej. Ale teraz, wirując w silnych ramionach zabójczo przystojnego Benedicta Bridgertona, czuje się jak księżniczka. Niestety wie, że czar tej nocy pryśnie, gdy zegar wybije północ…

Kim była ta oszałamiającej urody dama? Od tamtej magicznej nocy, gdy ujrzał ją po raz pierwszy, Benedict Bridgerton nie może o niej zapomnieć i stał się kompletnie nieczuły na uroki innych kobiet. No może z wyjątkiem jednej z pokojówek, której uroda i wdzięk wydają mu się dziwnie znajome. Przysiągł znaleźć i poślubić tajemniczą pannę z balu, ale ta czarująca pokojówka osłabia nieco to postanowienie…

„Romantyczna opowieść w konwencji klasycznej baśni o Kopciuszku przeniesiona w barwne czasy regencji. Urzekający romans z tajemnicą rodzinną w tle, napisany w jak zwykle błyskotliwym i dowcipnym stylu niezawodnej Julii Quinn”. „Publishers Weekly”

Muszę przyznać, że z każdym kolejnym tomem opisującym rodzinę Bridgertonów jest tylko lepiej. Trzeci tom ukazuje nam Benedicta, który jest rozpustnikiem i nie stroni od różnych przygód. Oczywiście on twierdzi, że nie chce mieć żony. Na balu, w którym uczestniczy tańczy z tajemniczą damą, o której ciężko mu zapomnieć. Jest jeszcze pokojówka, nie jest w stanie oprzeć się jej wdziękom.

Sophie i Benedict to para, którą łączy coś i sami muszą odkryć co to takiego. Podoba mi się charakter Sophie, to dziewczyna, która potrafi postawić na swoim, wychowana przez macochę, która robi z niej służącą wie, że aby móc żyć normalnie musi walczyć o swoje.

Romans, który jest pełen humoru, zwrotów akcji, zabawnych sytuacji, brak tu typowego świata arystokracji, który jest nudny i dość sztywny. Wszystko jest opisane z typową lekkością, którą można poznać w poprzednich tomach, brak długich opisów, dostajemy za to barwny obraz ludzi żyjących w dawnych czasach pośród ulic Anglii. Czyta się naprawdę bardzo szybko i można się nieźle bawić. Po raz kolejny Julia Quinn udowadnia, że ma talent do tworzenia niezwykłego świata Bridgertonów.

Polecam Wam ją gorąco!

Miłej Lektury

życzy