"Blask ukrytego złota"

Dolnośląskie tajemnice wojenne

Leszek Adamczewski

Wydawnictwo Replika

Rok wydania 2021

Liczba stron:348

Oprawa miękka


 Blask ukrytego złota nieustannie rozpala wyobraźnię i wabi poszukiwaczy


Dolny Śląsk, jak długi i szeroki, od 1945 roku penetrują eksploratorzy. Historycy zaś namiętnie przeglądają archiwalne dokumenty i studiują wiekowe gazety. Wszyscy liczą, że to właśnie im uda się wyjaśnić tajemnicę „złota Wrocławia” czy innych skarbów, które Niemcy mieli ukryć w tej prowincji Trzeciej Rzeszy.

Poszukiwacze zapuszczają się w mroki poniemieckich sztolni, do rozpadających się ze starości fabryk, zawalonych kopalń, w ruiny dolnośląskich pałaców i do zamków, chcąc zgłębić zagadki ich konstrukcji i przeznaczenia.

Leszek Adamczewski podąża w ślad za nimi. Opisuje niezwykłe miejsca i tajemnicze zdarzenia, jakie miały miejsce na Dolnym Śląsku podczas wojny i po jej zakończeniu.


Kto by nie chciał odnaleźć złota? Myślę, że każdy by chciał znaleźć zaginione skarby. Tym bardziej, że to niemiecki łupy wojenne zrabowane Polakom i ukryte gdzieś na terenie naszego kraju. Wspomniane skarby są chyba najbardziej pożądane i to one rozpalają umysły poszukiwaczy skarbów do czerwoności. Doskonale wiemy co ukradli Niemcy podczas drugiej wojny światowej. 
Pytanie tylko czemu nikt jeszcze ich nie znalazł?
Czy są tak dobrze ukryte, że nie sposób je odnaleźć?
A gdyby się okazało, że pewne opowieści można wsadzić między bajki?
Leszek Adamczewski ukazuje nam właśnie wszystkie te opowieści przekazywane sobie przez ludzi, tłumaczy je w racjonalny sposób i analizuje wszystkie zasłyszane historie. W książce są także ilustracje miejsc, w których mogły być ukryte skarby.
Książka jest napisana bardzo przystępnym językiem, nie są to suche fakty, autor ukazuje je w formie opowiadania bardziej, każdy rozdział jest bardzo ciekawy i zabiera  nas w kolejne ciekawe miejsca.
Urzekająca książka i naprawdę warto ją przeczytać by odkryć prawdę na temat ukrytych skarbów.

Miłej Lektury
życzy




Komentarze

Popularne posty